expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 8 stycznia 2013

Joanna Naturia- Olejek do kąpieli i pod prysznic

Ten olejek dostałam na Zlocie Lubelskich Blogerek od firmy Joanna. Zapach, który mi się trafił to truskawka i śmietanka. W komplecie było również masło do ciała o tym samym zapachu, ale o nim napiszę innym razem.
Wróćmy do olejku. Tak prezentuje się jego opakowanie:
Zapomniałam zrobić zdjęcia na samym początku używania, ale i tak widać wyraźnie, że olejek jest dwufazowy. Przed użyciem należy dokładnie wymieszać aby stał się jednolity. Jednak potem już nigdy nie wraca do poprzedniej formy tzn. ta niby śmietanka pozostaje już taka spieniona, ale to w sumie nie ma większego znaczenia.
Na składach się nie znam, podaję dla zainteresowanych:
skład
Dozownik:
Tutaj pojawia się problem, jest on bardzo niepraktyczny. Niby wygląda zwyczajnie jak w innych tego typu produktach i w nich spełnia swoją rolę. W tym przypadku mamy do czynienia z olejkiem i jak na olejek przystało ma on rzadką konsystencję co sprawia, że wylewając produkt na rękę leje się on po butelce lądując później gdzie popadnie... Można po tym wywnioskować, że jest mało wydajny.
Ja próbowałam na początku wylewać go na rękę, ale jak zobaczyłam ile przy tym marnuję produktu to zmieniłam technikę i stosowałam myjkę do ciała. Wtedy jest dużo lepszy efekt bo fajnie się pieni nawet przy niewielkiej ilości.
Opis producenta:
Olejek do kąpieli Naturia o świeżym owocowym zapachu jednocześnie myje i pielęgnuje ciało. Dzięki unikalnej dwufazowej recepturze nadaje skórze wyjątkowe uczucie gładkości, otulając ją pięknym zapachem. Ekstrakt z truskawki i proteiny mleczne działają odżywczo i nawilżająco. Można stosować jako płyn do kąpieli lub pod prysznic.
Wspaniałe rezultaty:
-  Czysta i wypielęgnowana skóra
-  Miła, gładka i miękka w dotyku
-  Przyjemnie pachnąca


Pomimo problemu z opakowaniem jestem bardzo zadowolona z produktu. Muszę przyznać,że spełnia obietnice producenta. Dobrze myje, skóra jest po nim przyjemna w dotyku, to chyba dzięki zawartości olejku nie czuć przesuszenia. Bardzo ładny zapach truskawki daje dodatkową przyjemność podczas użytkowania, niestety nie utrzymuje się długo, ale do jego przedłużenia mamy masło o tym samym zapachu.
Wyraziłam swoją opinię na podstawie stosowania olejku pod prysznicem- nie wiem jak się sprawdził w kąpieli.

Cena: ok 6zł/ 200ml

Jakie są Wasze opinie o tych olejkach?Ja mam chęć wypróbować inne zapachy-kawowy koniecznie :)
Pozdrawiam,

16 komentarzy:

  1. ja też używam go tylko na myjkę lub gąbkę :)
    fajny zapach, tylko niestety parafina w składzie.. :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią zakupię jeśli tylko spotkam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam kawowy i zapach jest cudowny :) Faktycznie nie da się go używać jak typowego żelu pod prysznic, ale na gąbce pieni się całkiem dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam waniliowy :-) Fajny produkt, tylko trochę niewydajny. I mogliby parafinę zastąpić jakimś olejem, nawet najtańszym, słonecznikowym na przykład. Od razu lepiej by to wyglądało ipewnie produkt zyskałby więcej potencjalnych fanek :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne zapachy, ale to chyba koniec zalet w moim uznaniu...

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go i jestem bardzi zadowolona chociaz wolalabym zeby mial troszke gestsza konsystencje, nie uzywam myjki wiec plyn przelatuje mi przez palce :( Ale uwielbiam takie zapachy , mniam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam okazji go używać, ale w tak przystępnej cenie myślę, że warto spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie mialam i moze siegne po niego z ciekawosci dopiero w wakacje jak bede w pl, jakos specjanie nie ciagnie mnie do joanny.

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam wielokrotnie o zapachu wanilii, niewydajny ale bardzo przyjemnie się używało :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie miałam, ale na pewno kupię

    OdpowiedzUsuń
  11. mam kawowy i waniliowy, kawowy jest w użyciu ;) wrażenia bardzo przyjemne :D Kupowałam go mężowi często jeszcze na studiach, w czasach randkowych ;p Bo uwielbia kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię kosmetyki Joanny, zniewalająco pachną :) Tego akurat nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam waniliowy, ale jeszcze nie używałam :P

    OdpowiedzUsuń
  14. truskawkowego nie widzialam jeszcze wczesniej;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)