expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 30 sierpnia 2016

Zakupy lumpeksowe

Wakacje powoli kończą się więc czas wrócić na bloga :) Przez ostatnie dwa miesiące starałam się korzystać z pogody i jakoś nie po drodze było mi aby siadać do komputera. Nie chodziłam też do lumpeksów, ale w końcu znalazłam czas na zakupy. Ubrania które dzisiaj pokażę są taką zbieraniną z ostatnich miesięcy

Oliwkowa bluza Next z metalowymi cekinami/ćwiekami, wydaje się trochę duża, ale ma rozmiar 6, cena 10zł
 Spodobał mi się w tej sukience dekolt na plecach i fason, który wysmukla sylwetkę, poza tym "mała czarna" powinna być w szafie:) Firetrap, 16zł
 Bluzka H&M, 6zł
 Kolejna bluzka Top man, cena -50%, 3 zł
 Bluzka koszulowa, Peacocks 9zł
 Czerwona, sweterkowa bluzka, za -50% czyli 3zł, szkoda było nie brać
 Na wyjazd w góry kupiłam też coś bardziej sportowego, New Balance 8.5zł
 Atmosphere 14.5zł
 Kolor spodenek tak bardzo spodobał mi się, że wzięłam je żeby chociaż po domu w nich chodzić :) George 4.5zł
 Koszula New Look 7.5zł
 Bluzka River Island 3.5zł
 Bluzka Atmosphere 3zł



środa, 17 sierpnia 2016

Lipiec w zdjęciach

Nie wiem jak to się dzieje, ale mam wrażenie, że te ciepłe miesiące mijają zdecydowanie za szybko. Też tak uważacie? Ja już nawet czuję jesień w powietrzu :/

Za to dzisiaj przeniesiemy się wspomnieniami do ciepłego a czasami nawet upalnego lipca :)

 Jak widać na manicure miałam czas w lipcu, ale z makijażem było gorzej
 Z okazji urodzin zamówiłam mężowi tort i w końcu poznałam smak makaroników ♥ / Zaczęłam częściej robić zapiekanki makaronowe- w tym przypadku było to cannelloni z brokułami/ Ulubiony batonik z Wedla słodko-słony :)
 Pasta Ziaji już od jakiegoś czasu u mnie gości, dodatkowo postanowiłam wypróbować tonik/ Nowy zestaw chińskich pędzli, na pewno doczekają się recenzji
 Nowości zapachowe z goodies.pl / Kupiłam w końcu powerbank bo w przypadku mojego telefonu jest to przydatny gadżet
 Na zdjęciu są cztery koty- czy widzicie wszystkie? :) / A po prawej tylko jeden, ale za to jaki ładny ♥
 Pogoda w lipcu była idealna na przejażdżki rowerowe...
...i na opalanie też :)


Wyjazd wakacyjny dopiero przed nami więc liczę, że pod koniec sierpnia pogoda również dopisze



poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Dwufazowy płyn do demakijażu Be Beauty

Co jakiś czas pojawiają się w sklepach Biedronka nowe serie kosmetyków pielęgnacyjnych. Płynów do demakijażu nigdy dość więc szybko zgarnęłam dwie różne butelki :)
Dzisiaj opiszę dobrze już przeze mnie przetestowany płyn dwufazowy.





Moja opinia: 
Opakowanie płynu wydawało mi się znajome, widziałam je już gdzieś w drogerii. Muszę przyznać, że spodobało mi się bo jest nieduże i poręczne. Spojrzałam na producenta Oceanic S.A. i wszystko stało się jasne- ta firma produkuje kosmetyki AA. Od razu pomyślałam sobie, że to będzie coś dobrego i nie pomyliłam się.
Trochę bałam się pierwszego użycia, bo miałam już nieprzyjemność używać dwóch płynów Be Beauty, które miały skłonności do "wypalania oczu". W przypadku tego produktu nie ma się czego obawiać. Jak to dwufazówka ma silne działanie bo bez problemu rozpuszcza w parę sekund tusz, eyeliner wodoodporny czy super trwałe, matowe pomadki. Nie ma potrzeby aby jakoś szczególnie pocierać wacikiem oczy, wystarczy przyłożyć na parę chwil i po problemie.
Lubię sytuacje gdy mogę zgodzić się w 100% z tym co producent napisał na opakowaniu- w tym przypadku tak właśnie jest :)
Niestety jak to bywa często w przypadku płynów dwufazowych są mniej wydajne niż płyny micelarne. Z tym aż tak źle nie było, buteleczka 150ml wystarczyła mi na 1,5 miesiąca, ale używałam go tylko do demakijażu oczu i czasami ust.
Na szczęście mam jeszcze jedno opakowanie, kupiłam je od razu gdy okazało się, że płyn jest dobry i nie podrażnia oczu.

Cena za 150ml to 4,99zł. Liczę na to, że trafi na stałe do sprzedaży.
 Znacie ten płyn?



środa, 3 sierpnia 2016

Wibo Candy Shop 122 - lakier do paznokci z Lidla

Podczas ostatnich zakupów w Lidlu moją uwagę przykuła półka z lakierami do paznokci. W związku z tym, że mam ich już zdecydowanie za dużo nawet nie chciałam do niej podchodzić. Jednak z ciekawości postanowiłam "tylko" podejść i rzucić okiem :) Wśród letnich, pastelowych kolorów był jeden, który bardzo wyróżniał się. Lubię takie błyskotki więc lakier musiał być mój :)

sensique 145




Tak prezentuje się w słońcu:


sensique 145

Lakier mieni się na kolor różowo- złoty, trudno opisać go jednym słowem. Nałożyłam dwie cienkie warstwy na szaro-brązowy Sensique nr 145 ashy. 
Prawdopodobnie lakiery z tej serii można kupić jedynie w Lidlu i to chyba nie w każdym, ja byłam wtedy w dwóch a takie stoisko widziałam tylko w jednym. Ich cena to 4.99zł

Jak Wam się podoba kolor? Widziałyście te lakiery?