expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

sobota, 10 sierpnia 2013

Lakier Essie- 211A To buy or not to buy

Kupić czy nie kupić?- Właśnie takie pytanie zadawałam sobie niedawno patrząc na ten lakier. Bardzo byłam ciekawa tej firmy- tak chwalonej w blogosferze i podczas ostatnich zakupów na ekobieca.pl wrzuciłam go do koszyka.

Lakier ma piękny liliowy kolor i dużo niebiesko-różowych drobinek, starałam się je uchwycić i częściowo mi się to udało:


Niestety moja opinia o nim nie będzie zbyt pochlebna. Lakier ma szeroki, wygodny pędzelek, dobrze się nim maluje, ale może to wina tego koloru bo za każdym razem wychodzą mi smugi i konieczna jest druga warstwa aby je zakryć. Na zdjęciach widać dwie warstwy a końcówki nadal lekko prześwitują. Plusem jest szybkie wysychanie nawet przy tych dwóch warstwach. Nie wiem co jest tego powodem ale lakier bąbelkuje, nie jest to mocno widoczne, ale sama świadomość tego mnie denerwuje :/ Na koniec pozostawiłam sobie trwałość- 3 dni to nie jest rewelacja,spodziewałam się jednak czegoś więcej. Czytałam, że wytrzymuje nawet tydzień bez żadnych baz, a ja tylko wykonywałam normalne, codzienne obowiązki...
Może akurat mi się trafił jakiś bubel? Nie wiem i nie będę tego sprawdzać bo szkoda mi wydać 15zł za jeden lakier gdy w tej cenie mogę mieć 2 podobnej jakości.

Pojemność: 13,5ml
Cena: 14.99zł
Do kupienia: ja go kupiłam tutaj

Chętnie poznam Waszą opinię o tych lakierach.

14 komentarzy:

  1. niestety nie miałąm tego ale miałam podobny odcień bodajże z golden rose albo wibo ;))

    Zapraszam do mnie ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda,że się nie sprawdził bo kolor jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor jest ładny, ale trwałość mała, bo 3 dni to mało jak na tak rozsławiony lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorek jest przepiękny!
    Własnie czegos takiego szukałam, tylko szkoda że trwałość taka słaba :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może na Twoich paznokciach lepiej się spisze? Bo skąd na blogach te pochlebne opinie?

      Usuń
  5. Mój madmausel wytrzymuje na paznokciach bardzo długo ale co z tego jak muszę nanieść na pazurki 5-6b warstw. Ja też zawiodłam się na tych lakierach. Być może jak bedę dysponować większą gotówką to dam im jeszcze szansę ale na dzień dzisiejszy jakoś nie ciągnie mnie do nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się skutecznie zraziłam do nich, może kiedyś się skuszę, ale tylko wtedy jak nie będę miała na co pieniędzy wydać :)

      Usuń
  6. kolorek uroczy, ale jak dla mnie wiele szumu o nic - w tej cenie można mieć więcej podobnych jakościowo lakierów a trwałość u mnie nie jest głównym kryterium wyboru: często maluję i zmywam, więc to dla mnie nie ma znaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię często zmieniać kolor lakieru, dlatego Essie u mnie nie ma racji bytu :)

      Usuń
  7. Byłabyś chętna na spotkanie blogerek w Zamościu? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie urzekł mnie ten lakier ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojjj no to się nie spisał - ja też się na nie czaję, ale cena rzeczywiście odstrasza. A teraz po Twojej recenzji będę się dłużej zastanawiać nad zakupem :P

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)