expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

sobota, 17 stycznia 2015

Wibo Glamour Satin nr 3- fioletowa satyna

Kupując ten lakier w Rossmannie nie patrzyłam nawet co jest na nim napisane, po prostu zachwycił mnie jego kolor. Dlatego duże było moje zdziwienie gdy zobaczyłam, że lakier, który nałożyłam na paznokcie nagle zrobił się matowy... Nie takiego efektu się spodziewałam no, ale cóż... jakoś sobie poradziłam :)

Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
 Nowa buteleczka lakieru ładnie się prezentuje, ale nakrętka dla mnie nie jest wygodna, źle się ją trzyma w ręku, zdecydowanie lepsza była ta poprzednia.

 Na zdjęciach lakier ma już 3 dni więc widać starte końcówki
Kolejnym razem użyłam już wysuszacza Sally Hansen i efekt był taki:
Ja zdecydowanie wolę tą drugą, błyszczącą wersję bo takie było moje pierwsze wyobrażenie o nim. Chociaż wersja satynowa też jest ciekawa i podoba mi się ten efekt na moich paznokciach. Będę jednak rzadko ją nosić ponieważ wtedy musiałabym zrezygnować z wysuszacza a za bardzo się do niego przyzwyczaiłam. Jeżeli chodzi o sam lakier to jak najbardziej spełnił moje oczekiwania. Kryje przy dwóch warstwach, szybko wysycha, wytrzymuje 3-4dni, no i jest łatwo dostępny w Rossmannie.

A Wam która wersja bardziej się podoba?


31 komentarzy:

  1. Mam dokładnie ten sam lakier :) w obydwu wersjach świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam niebieski :) i troche mnie rozczarował w sumie, muszę spróbować właśnie top coat na niego położyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś właśnie matowe wykończenie też mi średnio odpowiada, ale z topem - ekstra ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe połączenie obu kolorków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten złoty wyjątkowo dobrze wygląda z różnymi kolorami :)

      Usuń
  5. Fiolet ze złotem wygląda elegancko :) bardzo sprytnie zestawiłaś kolory :)
    I też satynowy wibo noszę z topcoatem :) dla mnie rewelacyjnie prezentuje się też nudziak z tej serii :) totalny faworyt ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny ten fiolet.Podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  7. mi się podoba wersja satynowa i bardzo żałuję, że nie skusiłam się na te lakiery przy ostatniej promocji 1+1 - nie spodziewałam się, że aż tak ładnie będą się prezentowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nawet nie wiedziałam, że kupuję lakier satynowy :P

      Usuń
  8. Piękny kolor, bardzo lubię wszelakie odcienie fioletów <3

    OdpowiedzUsuń
  9. przyznam że to ciekawy kolorek, choć rzadko używam fioletów, to jednak ma coś w sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też wolę efekt błyszczący :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Za fioletami nie przepadam, ale w połączeniu ze złotem wygląda ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Błyszczący lepszy, a kolor taki Twój :) Bardzo fajny fiolet.

    OdpowiedzUsuń
  13. fakt, wersja bez matu nie prezentuje sie super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. I tak jest piękny kolor, ale w wersji błyszczącej bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham taki biskupi fiolet :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie ładniejsza wersja to ta z połyskiem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. W wersji błyszczącej jest ładniejszy :) ale rzeczywiście - dla mnie też ta nakrętka jest niewygodna ;/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)