expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

piątek, 26 października 2012

Recenzja: tusz Wibo Extreme lashes

Ten tusz otrzymałam od firmy Wibo do wykonania makijażu glamour diva. Planowałam kiedyś zakup tuszu z Wibo bo byłam ciekawa jak będzie się spisywał. Prowadzę taką swoją akcję poszukiwania tuszu "taniego i dobrego", muszę się pochwalić,że jak dotąd na trzy wypróbowane tusze wszystkie mi się bardzo spodobały i mogę je szczerze polecić.
Wracając do Wibo tusz wygląda tak:

 Cena: ok. 9zł
Pojemność: 8ml


Szczoteczka jest średniej wielkości i ma dość krótkie włoski. Na początku ciężko mi było się do niej przyzwyczaić, bo używałam dwóch tuszy z Hean, które miały zupełnie inną szczoteczkę. Po kilku razach już bez problemu się nią maluję.

Tak prezentuje się na rzęsach
  
Jedna warstwa

Dwie warstwy

Ja jestem z efektu zadowolona, rzęsy są zagęszczone i pogrubione, chociaż przy drugiej warstwie pojawiły się małe grudki na rzęsach. Czytałam opinie, że tusz się osypuje- u mnie to się jeszcze nie zdarzyło.

Miałyście ten tusz? Jak u Was się sprawdził?

Już jutro o 14 rozpoczyna się spotkanie lubelskich blogerek, nie mogę się doczekać :D

Pozdrawiam,




19 komentarzy:

  1. O, przypomniałaś mi o nim! Kieeeedyś go miałam i byłam bardzo zadowolona, muszę o nim pamiętać przy następnym poszukiwaniu tuszu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tusze często się osypują jak są stare, u mnie to się dzieje czasami po paru miesiącach używania.

    Szczoteczkę ma fajną i podoba mi się efekt na Twoich rzęsach więc będę musiała wypróbować jak wykończę zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałam kupić dzisiaj. Ale skoro grudki zostawia to dobrze, że się nie zdecydowałam, bo ja zawsze walę pięć tysięcy warstw tuszu na rzęsy :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę powiedzieć że tusze Wibo zbierają same pozytywne recenzję

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego tuszu, ale ta jedna warstwa wygląda całkiem ładnie na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie, nie skleja rzęs, a to ważne. Nie znam niestety.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Oo, podoba mi się ten efekt - masz bardzo ładne rzęsy tak w ogóle ;)

    Udanego spotkania! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. efekt naprawdę fajny, taki naturalny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniały efekt, masz piękne rzęsy

    OdpowiedzUsuń
  10. Efekt świetny ;] Muszę się następnym razem za nim obejrzeć ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. tusz świetnie prezentuje się na Twoich rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jestem pod wrażeniem, daje super efekt ! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że nie zostałam dłużej :) Może następnym razem będziemy miały okazję lepiej się poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. masz piękne rzęsy
    no i na tych rzesach chyba żadna maskara żle nie wygląda
    nie miałam tego tuszu jeszce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba coś w tym jest... Od kiedy używam olejku rycynowego na rzęsy to jeszcze na żaden tusz nie narzekałam :)

      Usuń
  15. Bardzo go lubię :) Ach te Twoje brwi ... umieram z zazdrości!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ten tusz, ale osypuje się, więc troche mnie wkurza...:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię ten tusz bo jest tani i bardzo ładnie wydłuża i rozdziela rzęsy, ale niestety mniej więcej po dwóch tygodniach używania zaczyna się kruszyć i obsypywac:(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)