Witam!
Trochę się nie wstrzeliłam z tym tematem bo jest środek lata :) Chciałam Wam pokazać, że potrafię malować nie tylko siebie :P Makijaż ten wykonałam mojej siostrze na jej bal studniówkowy. Przyznam szczerze, że nie przepadam za malowaniem kogoś i nie chciałabym tego robić za pieniądze.
A wyszło mi coś takiego:
Pamiętam, że do makijażu użyłam czarnego cienia Sleek a ten srebrny, brokatowy cień to My Secret Star Dust- nie pamiętam numeru bo został u siostry.
To by było na tyle, mam nadzieję, że komuś się spodoba :)
Pozdrawiam,
pięknie :) Ja lubię malować innych ;) Tylko rzęs nie lubię tuszować komuś bo wydaje mi się, że wydłubię komuś oko ;pp
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo :) siostra zawsze sama nakłada sobie podkład, puder,bronzer i tusz do rzęs- także widać,że mojego udziału nie było dużo :)
UsuńE tam, środek lata - makijaże zawsze są na topie! ;) Mnie się bardzo podoba jak to wyszło, szkoda, że nie lubisz tego robić :) ale ważne, że umiejętności w razie czego masz! ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że gdybym była po jakiejś szkole wizażu to polubiłabym malowanie innych. Najbardziej bym się obawiała niezadowolenia ze strony klientki :)
UsuńBardzo łanie wyszło! :)
OdpowiedzUsuńwspaniale ci wyszło, zazdroszczę Ci talentu :)
OdpowiedzUsuńMarzę o takim makijazu, naprawdę, najładniejszy jaki w życiu widziałam, wiele bym dała, abym się w końcu nauczyła taki robić :P Zwłaszcza chodzi o to wykończenie (czarnym cienie) tworzące kocie oko:) Jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) cieszę się, że makijaż się spodobał, ale uwierz mi nie obyło się bez poprawki :)
Usuńwyszło wspaniale! obserwuję:)
OdpowiedzUsuńNie chciałabyś tego robić za pieniądze, a powinnaś, bo naprawdę świetnie Ci to wychodzi:) A niezadowolone klientki zawsze się znajdą, w każdej branży:)
OdpowiedzUsuń