Witam!
Dzisiaj będzie bardzo kolorowy makijaż przy użyciu tylko dwóch cieni- bardzo mi się podoba połączenie obu kolorów (podpatrzone u Gray). Nie umiem jeszcze dobrze nakładać takich kolorowych cieni żeby nie było prześwitów na powiece. W tym makijażu dużo pomogłam sobie zwykłym aplikatorem.
Użyte cienie:
- Catrice 220 The Violent Violet
- My Secret 110 pearl touch
- My Secret "star dust" nr.1- do lekkiego rozświetlenia wewnętrznego kącika- bardzo mi się podoba zapach tego cienia :)
A Wam jak się podoba takie połączenie?
Turkus na zdjęciu wypadł trochę blado, na żywo jest bardziej wyraźny.
Pozdrawiam,
przepiękny makijaż *_* nie mogę oderwać od tych zdj oczu. Z 3 cieni zrobiłaś coś naprawdę ciekawego. Obserwuję ! pozdrawiam i zapraszam do sb nowa-graciarnia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwspaniałe kolorki i cudne wykonanie, jak zawsze zresztą ;*
OdpowiedzUsuńJa również jestem zauroczona zapachem tych cieni My Secret Star Dust :)Nie widac prześwitów :)
OdpowiedzUsuńJa na drugim zdjęciu widzę lekki prześwit, ale na szczęście na żywo ciężko dostrzec :P
UsuńMoniko, piękna jesteś! Makijaż urokliwy, świetnie podkreśla Twoją urodę.
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać:)
pięknie :D uwielbiam takie intensywne kolory na powiece :))
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory! :) Bardzo ładnie Ci w takim makijażu.
OdpowiedzUsuńOczywiście, będę zaglądać częściej, bo bardzo mi się u Ciebie podoba ;)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo pięknie Ci to wyszło! :) Ten fiolet jest przeboski, też go chcę!
OdpowiedzUsuńWidzę, że Cię zainspirowałam, normalnie jestem z siebie dumna ;>>