expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 3 listopada 2015

Essie Parka Perfect

Nie lubię wydawać na lakiery do paznokci więcej niż 10zł, ale kiedyś przełamałam się i kupiłam Essie "to buy or not to buy". Wtedy jakoś nie zachwycił mnie szczególnie swoją jakością, za to ma jeden duży plus- nie gęstnieje mimo, że ma już ponad dwa lata.
Kupiłam więc lakier Essie po raz kolejny skuszona promocją -8.99zł. Jego kolor wydał mi się ciekawy i zarazem trudny do określenia. Doczytałam gdzieś w internecie, że pochodzi on z zimowej serii jednak według mnie spokojnie można go nosić przez cały rok :)

Dodałam więcej zdjęć bo lakier przybiera różne odcienie w zależności od światła. Jeżeli miałabym opisać kolor to dla mnie jest to zielono-szary.






 W buteleczce widoczne są srebrne drobinki, jednak na paznokciach już znacznie trudniej je dostrzec

Muszę przyznać, że to kolejny lakier Essie, z którego jestem zadowolona. Jednak gdybym miała zapłacić za niego standardową cenę to zrezygnowałabym z zakupu- jak trafi się taniej to na pewno jeszcze kupię lakier tej firmy. Takie promocje często pojawiają się w drogerii ekobieca.pl - tam właśnie go kupiłam.

A jak to jest u Was z kupowaniem lakierów?



20 komentarzy:

  1. Miałam ten lakier kiedy jeszcze nie robiłam sobie hybryd, chwaliłam sobie jego jakość. kolor jest unikatowy, dla mnie to kolor nieoczywisty niby szarośc z domieszką mięty ale w zaleznosci do jakiego stroju się go zakłada taki kolor wybija sie na pierwszy plan od vintage jeansu przez zwyklą szarośc ;) Jesli będziesz chciała jeszcze zainwestować w lakiery E. to sprawdz Fiji ;) Niby zwykły kolor ale nałozony na płytke wygląda jak milion dolarów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat Essie Fiji mam w planach kupić, ale jakoś go nie spotkałam. Podobno Golden Rose ma odpowiednik tego koloru, może szybciej się uda go znaleźć :)

      Usuń
  2. Super lakier!
    u mnie z zakupami lakierów jest tak jak u Ciebie- celuję do max 10 złotych, bo mam i tak żel na pazurkach, więc lakier za 3 złote trzyma się tak samo jak ten droższy. Nawet eksperyment zrobiłam i 2 tygodnie nosiłam najtańsze lakiery- trzymały się. Ale czasem poniesie mnie fantazja i kupie coś droższego, ale to musi być miłość od pierwszego wejrzenia, lakier musi mi wybitnie zamieszać w głowie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja myślałam, że to taki baby blue ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię takie kolory na paznokciach :).

    OdpowiedzUsuń
  5. mam ten odcień i bardzo mi się podoba, choć ja nie widzę tam ani grama zieleni ;) dla mnie to raczej taka błękitna szarość
    też kupiłam go w tej cenie (i jeszcze 2 inne kolorki), ale wkurza mnie, że jest tak rzadki i ma trochę za cienki pędzelek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się chyba bardziej podoba ten cienki pędzelek, mam też inny kolor z grubszym i nie do końca mi odpowiada.

      Usuń
  6. Ładny kolorek :) ja obecnie kupuję tylko lakiery hybrydowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor na prawdę śliczny! Taki inny...
    Ja teraz głównie na ciemniejsze barwy maluje - fiolety, czerwienie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh cudny! Taki bajkowy ;) tamta jesienna kolekcja byla jedna z ich bardziej udanych, kupowałam wtedy kostkę miniatur, jednak nie było w niej akurat tego niebieskiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny kolorek, takiego jeszcze nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny kolor, ja jeszcze nie miałam Essie ale kiedyś bede musiała wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)