Dzisiaj chciałam pokazać Wam lakier, który solo jest prawie niewidoczny, ale za to nadaje blasku innym lakierom :) Mam go ze spotkania przy kawie, na którym odbyła się również wymianka. Pierwszą jego właścicielką była Marysia (Merczens). Od razu mi się spodobał i postanowiłam go zgarnąć :)
Jak wcześniej wspominałam lakier musi być nałożony na jakiś inny kolor bo tylko wtedy daje fajny efekt (w tym przypadku Eveline 570). Niestety mimo słońca nie udało mi się uchwycić tych błyszczących drobinek, ale coś tam widać:)
Jest to taka fajna odmiana, jeżeli znudzi nam się jakiś lakier.
Ja go stosuję jako top coat żeby dodatkowo zabezpieczyć i nabłyszczyć lakier bazowy.
Podoba Wam się taki delikatny efekt?
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:)
podoba się :) ciekawią mnie te lakiery safari :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, tak nienachalnie :)
OdpowiedzUsuńidelanie wygląda co za blask:)))
OdpowiedzUsuńjeeeeeeeeeejciu jakie piękne paznokcie masz (w sensie płytka)chociaż kolorki też niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńPS Obserwuje !! :)
Super wglądają takie subtelne, błyszczące drobinki
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie efekt podoba :)
OdpowiedzUsuńŁadnie razem współgrają :)
OdpowiedzUsuńale masz piękny kształt paznokci. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, chociaż mi się nie do końca podobają :)
Usuńeleganckie bardzo!
OdpowiedzUsuńAle cudeńka
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej długości, ja ciągle leczę się z obgryzania ;)
Zapraszam na konkurs - do wygrania bony na buty ;)
Warto spróbować ;)
Śliczny lakier! Widać na zdjęciach ten połysk, więc na żywo musi być bardzo połyskujący:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjam jest świadkiem, że ten lakier pięknie lśni! ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kształt i długość, bo moje teraz wyglądają jak po nałogowym obgryzaniu ;c Nie lubię teraz tego koloru, bo zima :D
OdpowiedzUsuń