Witam!
Planowałam ten post dodać jeszcze w piątek, ale po przyjściu z pracy czas mi jakoś szybko zleciał i dopadła mnie północ :)
Pomadka, której dotyczy dzisiejszy post to Paese nr 38, otrzymałam ją od firmy na spotkaniu blogerek w Hrubieszowie. Kolor przypadł mi do gustu i od razu chciałam wypróbować, ale jednak było mi szkoda ją ruszać, dopiero teraz postanowiłam sprawdzić jak wygląda na ustach.
Opis producenta:
Pomadka z dodatkiem oleju arganowego zapewnia mocne pokrycie, intensywny kolor i lustrzany blask.
Receptura została stworzona, aby zapewnić długotrwały efekt (tzw. efekt
long lasting), dzięki czemu kolor wyjątkowo długo utrzymuje się na
ustach, nie ścierając się.
Szminka zawiera dodatek najcenniejszego z używanych w kosmetyce oleju arganowego, który zawiera dużo witaminy E wykazującej właściwości antyokysdacyjne.
Moja opinia:
Pomadka znajduje się w klasycznym, czarnym opakowaniu z białym napisem, całość schowana była dodatkowo w kartoniku również czarnego koloru, niestety zapomniałam go sfotografować. Co mnie zdziwiło to to, że opakowanie pomadki nie jest plastikowe a metalowe, dzięki czemu sprawia wrażenie, bardziej solidnego, jakby było z wyższej półki.
Jak producent podaje pomadka zapewnia mocne pokrycie i intensywny kolor- w zupełności się z tym zgadzam. Chociaż w przypadku tego odcienia trudno mówić o intensywnym kolorze, za to wyraźnie widać, że dobrze pokrywa usta. Nie wiem jak inne kolory, ale ten ma tendencję do podkreślania skórek, na zdjęciach tego nie zobaczycie bo zrobiłam peeling przed pomalowaniem ust. Długotrwały efekt na ustach- myślę, że to prawda. U mnie wytrzymała 5 godzin, dłużej nie testowałam bo musiałam coś zjeść :) Według mnie jest to dobry wynik jak na pomadkę w takiej cenie.
Cena: 22.90zł
Do kupienia: np. TUTAJ
A teraz same oceńcie: na powyższych zdjęciach gdzie są same usta kolor wygląda fajnie, ale w porównaniu do całości to chyba jest dla mnie za jasny...
Zdecydowanie lepiej ci w mocniejszych kolorach:)
OdpowiedzUsuńpiękny delikatny kolor, uwielbiam takie ;)
OdpowiedzUsuńtakie kolorki właśnie lubię. Super wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńLepiej Ci w bardziej intensywnych kolorach, mam tak samo.
OdpowiedzUsuńkolor jest śliczny, ale to fakt lepiej Ci w wyraźniejszych kolorkach
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, naturalny kolor ma ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńkocham nad życie takie odcienie
OdpowiedzUsuńkolor bardzo ładny i delikatny, ale też uważam, że pasują Ci zdecydowanie mocniejsze :)
OdpowiedzUsuńJa uwiebielbiam takie jasne kolorki :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna szminka :)
Cudny nudziaczek :)
OdpowiedzUsuńJa mam odcień 43 -intensywna czerwień :) Jest meeega trwała ,nawilża usta i nie podkrećla skórek ,a wręcz nawilża ,być może zależy to od odcienia.. Wieczorem chciałam sprawdzić kolor,pomalowałam nią usta .Zapomniałam o tym ...rano się obudziłam i usta wciąż były czerwone :) Dla mnie jest to numer 1 póki co, jeśli chodzi o pomadki :)
OdpowiedzUsuń