Strony

Pages - Menu

niedziela, 23 listopada 2014

Eveline- balsam do ciała pod prysznic

To jest pierwszy produkt tego typu, który mam okazję używać. Sama raczej nie zdecydowałabym się na zakup balsamu pod prysznic. Czytałam opinie podobnego produktu, ale z firmy Nivea i podobno szału nie robi więc nie czułam potrzeby aby jakiś wypróbować. Balsam Eveline trafił w moje ręce na spotkaniu blogerek. Postanowiłam sprawdzić jak działa. Dzisiaj zapraszam na moją opinię:
Opis producenta:
Ujędrniająco-wygładzający balsam do ciała pod prysznic przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry suchej i pozbawionej jędrności. Innowacyjna formuła oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE®, działając w synergii z Luxury of Youth Complex™ intensywnie ujędrnia i napina skórę. Wyraźnie poprawia elastyczność oraz doskonale wygładza naskórek. Koenzym Q10 wspomaga metabolizm komórkowy, energizuje i bierze udział w procesach dotleniania wewnątrzkomórkowego. Zapobiega uszkodzeniom komórek. Olejek arganowy uważany za prawdziwy „eliksir młodości” regeneruje, ujędrnia  i napina, doskonale odmładza i poprawia kondycję skóry. Kompleks witamin A, E, F hamuje procesy starzenia się, chroniąc komórki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia wyjątkowe uczucie świeżości i komfortu.
Nowatorska receptura oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE® sprawia, że natychmiast po zastosowaniu skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku.
REZULTAT: Intensywnie ujędrniona i aksamitnie gładka skóra natychmiast po użyciu balsamu.
SPOSÓB UŻYCIA:         
Krok 1. Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i dokładnie spłukać pianę obfitym strumieniem wody.
Krok 2. Balsam pod prysznic nałożyć na umytą, mokrą skórę ciała i wmasować okrężnymi ruchami.
Krok 3. Nadmiar balsamu spłukać wodą.
Krok 4. Od razu po delikatnym osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.

skład
Skład

Moja opinia:
Balsam znajduje się w plastikowej butelce z pompką- bardzo dobre rozwiązanie pod prysznicem. Niestety nie widać poziomu zużycia produktu, ale to szczegół. Konsystencja widoczna na zdjęciu powyżej- gęsta, kremowa, nie spływa z dłoni, dobrze się rozprowadza. Już po pierwszym użyciu byłam pozytywnie zaskoczona, balsam szybko się wchłonął w skórę i zostawił uczucie nawilżenia. Po wyjściu spod prysznica często mam wysuszoną skórę domyślam się, że jest to wina wody. Gdy użyję tego balsamu problem nie pojawia się. Niestety nie daje on takiego nawilżenia jakiego potrzebuję i przed snem używam jeszcze normalnego balsamu. W takim razie jaki jest sens używania takiego produktu? Już wyjaśniam...
Ten balsam pachnie obłędnie! Zapach jest bardzo intensywny, przypomina mi jakieś perfumy, ale nie wiem jakie. Unosi się w łazience przez jakiś czas a co najlepsze na skórze czuć go jeszcze przez jakieś 1.5 godziny. Używanie tego kosmetyku to dla mnie wielka przyjemność i na pewno do niego wrócę.
Polecam jeżeli lubicie pięknie pachnące kosmetyki pod prysznic.

Cena: około18zł
Pojemność: 350ml
Dostępność: np. Rossmann

Znacie ten balsam?



26 komentarzy:

  1. Używałam balsamu do ciała z nivea, to prawda szału nie robił ale uwielbiam go za zapach. Właśnie mi się kończy więc może wypróbuję ten z Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla samego zapachu warto wypróbować, ja chyba się skuszę na Nivea bo lubię zapach ich kosmetyków

      Usuń
  2. Nie mogę się przekonać do tych balsamów pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One są raczej takim dodatkiem do pielęgnacji, bez nich da się obejść :)

      Usuń
  3. kiedyś uzywałam takiego balsamu z serii drogeri DM - nawet niezły :) to świetne rozwiązanie kiedy bierzemy rano prysznic a nie mamy czasu przed praca czekac az wchłonie sie balsam bo np. zaspałysmy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię ten balsam. Stosując regularnie przez kilka dni pod rząd zauważyłam fajne nawilżenie skóry;) A zapach faktycznie obłędny;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tak mam z maskami do włosów od Biovaxa - używam ich tylko bo pięknie pachną. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie zdecydowanie lepszy jest Nivea

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiedzieć, teraz mam chęć go wypróbować :)

      Usuń
  7. jeszcze żadnego nie używałam,może kiedyś akurat i go wypróbuje :P

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham go za zapach :) już kończę drugą butelkę :p

    OdpowiedzUsuń
  9. ja go używam kiedy nie mam czasu się nabalsamować i jestem zadowolona.. a zapach ejst naprawdę obłedny < 33

    OdpowiedzUsuń
  10. No to mnie skusiłyście , mam go w zapasach ale otworzę chyba szybciej niż myślałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam kiedyś próbki Nivea i nie przypadły mi do gustu, ciekawa jestem tego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. skuszę się bo potrzebuje czegoś z pompka :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiele osób bardzo go chwali :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja muszę, ale to muszę po wyjściu z wanny wysmarować się cała balsamem lub masłem, więc u mnie taki produkt by się nie sprawdził, żeby nawet dolarami pachniał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy go użyję to nie muszę się od razu smarować drugim balsamem, mogę spokojnie odczekać godzinę lub dwie :)

      Usuń
  15. Już od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna tego produktu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie go wypróbuję, wielki plus że zawiera olejek arganowy! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam ten balsam! Pachnie cudnie! Moim zdaniem jest świetnym rozwiązaniem na lato, bo w zimie mógłby sobie nie poradzić z przesuszającą się skórą. :) Wkurza mnie w nim tylko to, że pompką do końca nie wydobędziemy go z butelki. Bo rozcięciu butelki jeszcze tyle go było, że mi wystarczył na jakieś 6 użyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie- pompka to świetne rozwiązanie, ale tylko do czasu, później już tylko denerwuje...

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)