Cudowny lakier, który znalazłam w Lidlu
Podczas urlopu nie chciałam tracić czasu na malowanie się więc zrobiłam sobie rzęsy 1:1, jak na cenę 50zł wyglądały całkiem nieźle
Nowa filiżanka do kolekcji/ moja domowa panna cotta
Ulubiona lasagne z brokułami ♥/ udało mi się namówić męża i teraz razem jemy sałatkę grecką :)
Zorientowałam się, że mam za dużo lakierów do paznokci więc ogłosiłam wrzesień "miesiącem, w którym nie kupię lakieru"- myślę, że wytrzymam bo promocja w Rossmannie zaczyna się w październiku :P/ Ostatnia prosta, szkoda tylko, że najbardziej zakorkowana...
Zasłużona pizza na Gubałówce/W pierwszy dzień urlopu pogoda nie dopisała więc wybraliśmy się w termy- woda o temp 36°C to jest to!
Uwielbiam widok z Hali Gąsienicowej/ Na szczycie Świnicy
Zmęczenie wymalowane na twarzy, jeszcze tyle drogi powrotnej przed nami.../ Kościelec- jeszcze przez nas nie zdobyty, ale to pewnie kwestia czasu
Lody: kawa i oreo/ kot spotkany podczas spaceru po Zakopanem
Spacer pod skocznię w celu rozruszania zakwasów :)/ Polecam dla miłośników piw smakowych
W stronę słońca a właściwie w stronę Łysej Polany/ Godzina 8:30 a my już na Morskim Oku
Kolejny przystanek- Czarny Staw pod Rysami/ Staw widziany już z drugiej strony
Cel naszej wędrówki osiągnięty- Rysy :)
Widok mówi sam za siebie :)
Powoli wracamy Czarny Staw/ Morsie Oko
Dla relaksu poszliśmy na Nosal, niby tak nisko a widok świetny
Poranna kawa przed powrotem do domu/ Prezent urodzinowy od siostry- zapach idealny na jesień/zimę
Czy u Was też tak zimno?
Nie znoszę tego okresu gdy zimno na dworze a kaloryfery nie grzeją...
Niestety rano 6 stopni... Dobrze, że chociaż słoneczko świeci :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne! Lubię oglądać takie zestawienia :)
Piekne zdjęcia. Gratuluję zdobycia Świnicy! Ja trochę się boję na nią iść ;)
OdpowiedzUsuńRysy są na celowniku innym razem, strasznie chcę zdobyć ten szczyt! Ah te Tatry ♥♥♥♥♥
Ile czasu zajęło Ci wejście na Rysy już od Czarnego Stawu? Wchodziłaś 3 godziny tak jak podają przewodniki?
UsuńTak dokładnie to już nie pamiętam, ale chyba mniej więcej tyle czasu nam zajęło. Trafiła się ładna pogoda więc na szlaku był ruch i na łańcuchach trochę czekaliśmy. Cała wyprawa zajęła nam 13 godzin, myślę, że jeszcze to kiedyś powtórzymy :-)
UsuńPiękne zdjęcia :-) Ja dzisiaj wyciągam zimowa kołdrę :-D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł!
Usuńtermy ♥ byłam w Bani w lutym i to dopiero była przyjemność leżeć w gorącej wodzie na dworze, gdy obok leżał śnieg :) zazdraszczam tak aktywnego wypoczynku ;)
OdpowiedzUsuńTeż chcemy pojechać w termy jak będzie zimniej :)
UsuńMarzę o wejściu na Rysy, może któregoś dnia!
OdpowiedzUsuńBrrr... zimno, a zwłaszcza w Ie ! Ładniutkie zdjęcia oraz widoczki !!! Rzęski i pazurki bardzo fajniutkie
OdpowiedzUsuńobłędne paznokcie jak zawsze ;-)
OdpowiedzUsuńNie dość że zgłodniałam przez Twoje zdjęcia to jeszce zatęskniłam za górami ♥
OdpowiedzUsuńRzęsy rzeczywiście super:) może kiedyś wypróbuje ta metodę :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia lubię nasze góry są piękne :)
OdpowiedzUsuńrzęsy świetnie wyglądają
Dyed Blonde