Chyba w końcu mamy wiosnę :) Z tej okazji postanowiłam pobawić się trochę kolorem i wykonałam makijaż cieniami, których obawiam się najbardziej czyli niebieski i granatowy. Jakoś nigdy nie umiałam nałożyć tych kolorów, aby nie przesadzić, a i z rozcieraniem nie bardzo sobie radziłam.
W tym przypadku uważam, że wyszło mi całkiem nieźle tzn. do tego stopnia, że mogę Wam pokazać:
Jestem ciekawa co sądzicie o tym makijażu,według mnie to dobra propozycja na dzień- ja czuję się dobrze w takiej mocniejszej wersji.
Piękny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ci pasuje taki makijaż do oczu :)
OdpowiedzUsuńPiękne intensywne kolorki! ;-)
OdpowiedzUsuńGenialnie kolory :)
OdpowiedzUsuńCzuję się zainspirowana, tak dawno nie miałam niebieskości na powiekach!
OdpowiedzUsuńAle cudny! Przepięknie w nim wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory cieni :)
OdpowiedzUsuńPiękny , inspirujący makijaż, muszę pomyśleć o podobnym :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak pięknie! ciekawe połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńMimo chłodnych odcieni, widzę,że mamy Wiosnę w Lublinie :) Monia obłędnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci to wyszło :) I jeszcze tylko powiedz mi że masz swoje takie obłędne rzęsiska to zacznę być zazdrosna :D
OdpowiedzUsuń