Strony

Pages - Menu

środa, 13 lutego 2013

Bielenda- czarna oliwka peeling + maseczka

Produkt o którym dzisiaj piszę dostałam na spotkaniu blogerek w październiku od portalu ofeminin.pl. Jest to zestaw kremowy peeling + maseczka regenerująca z czarną oliwką.
Zestaw co prawda przeznaczony jest do cery suchej i bardzo suchej, ale i tak postanowiłam go wypróbować.
Tak jak pisze producent jest wygodny w użyciu, mamy przygotowaną odpowiednią ilość kosmetyku, która spokojnie wystarcza na jednorazowe użycie. Powiedziałabym nawet, że trochę jest go za dużo, ale to akurat nie problem.
Peeling- ma bardzo kremową i tłustą konsystencję, zawiera czarne drobinki (przypuszczam,że to zmielone pestki oliwek), są one bardzo ostre- pierwszy raz spotkałam się z takim peelingiem. Zdecydowanie nie polecam dla wrażliwej skóry. Ja na szczęście takiej nie posiadam,ale i tak po jego użyciu miałam lekko czerwoną twarz. Tą chwilę nieprzyjemnych doznań wynagradza nam później widok gładkiej i oczyszczonej cery.
Maseczka- ma identyczną konsystencję jak peeling. Dobrze łagodzi skórę po wcześniejszym zastosowaniu peelingu. Pozostawia uczucie nawilżenia, moja twarz nie potrzebowała już żadnego kremu. Na opakowaniu napisane jest żeby pozostawić ją do wchłonięcia, ale to raczej niewykonalne :) Nie dość,że jest gęsta to nakładamy dość grubą warstwę dlatego pozostałości trzeba będzie zmyć.
Zapach obu produktów jest przyjemny,ale mało wyczuwalny- z oliwkami raczej nie ma nic wspólnego.

Pojemność: 2x5g
Cena: ok 3,50zł

Znacie ten zestaw?

13 komentarzy:

  1. też go dostałam, ale czeka na swoja kolej ;)
    może i dobrze, że z oliwkami zapach nic nie ma wspólnego bo ich nienawidzę ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. dawno nie miałam styczności z oliwkami :D

    OdpowiedzUsuń
  3. po zimię będzie idealna, na poprawę cery

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego zestawu akurat nie próbowałam, bo mam cerę mieszaną:) A masz może jakieś wypróbowane i godne polecenia maseczki dla cery mieszanej?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj opisywałam maseczkę do cery mieszanej http://wodcieniachfioletu.blogspot.com/2012/09/recenzja-maseczka-dax-cosmetics.html
      jak na razie to ta mi się najbardziej spodobała, tylko jest trudno dostępna...

      Usuń
    2. O dzięki przeczytam:) Ja ostatnio kupiłam w Biedronce matująco-regenerującą AA do cery mieszanej i super jest, ale zawsze warto popróbować i innych:)

      Usuń
  5. Akurat oliwki nie lubię, ale jest kilka innych, które mi służą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oddałam ją koleżance także jej zapytam czy potwierdza Twoje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyglądałam mu się parę razy, ale jakoś nie zachęcał :)
    Być może kiedyś po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam....trzeba to zmienić:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz :) Dzięki temu mogę również zajrzeć na Wasze blogi :)