Chwilę zajęło mi kompletowanie podstawowego zestawu do makijażu twarzy i gdy już miałam potrzebne pędzle okazało się, że jeden zestaw to za mało nawet do prywatnego użytku. Na pewno orientujecie się jak długo schnie pędzel do podkładu typu flat top albo pędzel do pudru. Nie zawsze też mam czas na to by je uprać, przyznaję się- pędzli używam kilka dni pod rząd- nie czyszczę ich po każdym użyciu.
Gdy poznałam chińską stronkę Ali od razu zaczęłam rozglądać się za nowym zestawem pędzli. Moje zamówiłam TUTAJ kosztowały wtedy w przeliczeniu 22.81zł- za te pieniądze niestety nie da się kupić nawet jednego pędzla Hakuro- no chyba, że traficie na promocję.
Mój zestaw wygląda tak:
Zdjęcie zrobione od razu po zakupie |
Po około 4 miesiącach używania |
Pędzel typu flat top- używam go do nakładania podkładu, jest trochę rzadszy od Hakuro H50s, ale jego włosie jest dłuższe i przez to wygodniej mi się go używa,
Pędzel do pudru- nie jest to typowy puchacz, jest znacznie mniejszy, ale równie dobrze mi się go używa, jest idealny do wklepywania pudru gdy chcemy uzyskać dobre utrwalenie i zmatowienie makijażu
Ścięty pędzel do różu/ bronzera- na początku wydawał mi się za gęsty i miałam małe trudności z używaniem go, ale szybko przyzwyczaiłam się
Pędzel do korektora- miałam problem z zastosowaniem go w makijażu, włosie jest bardzo gęste i sztywne, ale jednocześnie delikatne- nie drapie. Rzadko używam korektora w płynie pod oczy, ale gdy go potrzebuję to wklepuję za pomocą tego pędzla
Moja opinia:
Pędzli używam już ponad cztery miesiące i dalej wyglądają jak nowe. Jedynie pędzel od podkładu nie zawsze mi się całkowicie doczyszcza, ale to akurat nie jest duży problem, nawet na zdjęciu tego nie widać. W pierwszych dniach używania musiałam się trochę do nich przyzwyczaić, nauczyć używać. Teraz nie widzę już różnicy pomiędzy nimi a Hakuro. Mają równie miękkie i gęste włosie. Podczas prania czy użytkowania nie wypadł ani jeden włosek, żaden z trzonków się nie rozkleił a przyznam, że nie traktowałam ich jakoś szczególnie delikatnie. Jestem pod dużym wrażeniem ich jakości.
W wyglądzie możemy dojrzeć pewne niedociągnięcia jak np.wystające pojedyncze włoski, można je przyciąć, ale mi one nie przeszkadzają.
Nie jestem profesjonalną kosmetyczką, ale mam już pewne doświadczenie w makijażu i dla mnie użytkowanie tych pędzli a Hakuro nie robi dużej różnicy, nie muszę używać markowych pędzli aby wykonać dobry makijaż w domu.
Dla osób zajmujących się makijażem zawodowo mogą nie wystarczyć, ale jeżeli dopiero zaczynacie przygodę z makijażem, albo potrzebujecie dodatkowego zestawu to szczerze polecam.
Czytałam różne opinie na temat tych zestawów i myślę, że to dużo zależy od sprzedawcy i od partii- czasami zdarzają się buble. Dlatego wyżej podałam Wam link gdzie ja zamawiałam, dotarły w niecałe trzy tygodnie, ich cena to 5.03$
Znacie te pędzle? Ja mam jeszcze zestaw do oczu, ale jest na razie w fazie testów :)
Bardzo mi się podoba post, muszę się zaopatrzyć w takie pędzle , niestety nie mam konta i nie mogę ich zamówić ? Gdzie dostanę podobne ?
OdpowiedzUsuńSuper recenzja, pozdrawiam :)
natalialukasiewicz.blogspot.com
Na Allegro jest ich dużo, ceny nawet podobne, tylko wiadomo trzeba przesyłkę doliczyć
UsuńPrzymierzam się do zakupu, właśnie na zmianę z tymi co mam,bo pranie w kółko jednych i tych samych jest nużące. Zajrzę w Twój link i popatrzę czy sprzedawca ma większe zestawy, bo coś naocznego też by mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńMogę polecić Ci zestaw do oczu, ja jestem zadowolona z niego
UsuńO właśnie obczajam pędzle na aliexpress, od dawna mam ochotę je wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPędzle wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmam podobne pędzle ale nie z Ali i też są fajne :)
OdpowiedzUsuńTe pędzle to i na Allegro można już kupić, nawet ceny nie są bardzo przesadzone :)
Usuńczytałam wiele pozytywnych postów o tych pędzlach ;)
OdpowiedzUsuńMam te pędzelki tylko w innej wersji kolorystycznej, ale widzę, że Twoje mają chyba bardziej gęste włosie :) Zapisałam sobie link, może skuszę się na jeszcze jeden zestaw, bo w takiej cenie to naprawdę warto je mieć :)
OdpowiedzUsuńPędzle Hakuro też lubię i to nawet trochę bardziej od tych chińskich :)
Na Hakuro ja też nie mam co narzekać, ale bardzo się cieszę, że znalazłam tańsze zamienniki :)
UsuńMam sporo pędzli z ebaya, z większości jestem zadowolona. Najlepszy jest komplet 8 szt. z bambusowymi rączkami (5-8 dolarów) - zawiera podstawowe pędzle, od skośnego do eyelinera po kabuki. Jakościowo może minimalnie odbiegają od Hakuro, ale różnica jest naprawdę niewielka. Niezła jest też podróbka RT bold metals - są baaaardzo miękkie i delikatne, ale wyglądają tandetnie. Polecam też składane pędzelek do ust z metalowym trzonkiem. Poniżej dolara :) Porażką jest tylko "skunks" imitujący RT - włosie jest twarde, nabiera za dużo różu, plamy gwarantowane.
OdpowiedzUsuńWłaśnie o tych metalowych RT myślałam żeby kupić, myślę, że przydałby mi się jeszcze taki zestaw :)
UsuńMam te puchacze z Ali tyle że z czarnymi rączkami. Są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńMam też takie same tyle że mniejsze rozmiarowo ale się okazało że do cieni na powiekę są zbyt duże, więc używam tylko jednego z zestawu do nakładania korektora / podkładu w okolicach oczu. Tak więc te co ty masz polecam a mniejsze to raczej średnio.
Od razu na zdjęciach widziałam, że do oczu to one się nie będą nadawały i recenzji dobrych też nie widziałam za wiele. Za to znalazłam zestaw 4 pędzli do oczu, które mogę szczerze polecić :)
UsuńTych akurat nie testowałam,ale tyle pozytywów o nich słyszałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobne pędzle ale niestety okazały się wielkim bublem.
OdpowiedzUsuńNo właśnie czytałam Twoją recenzję i byłam bardzo zdziwiona- trafiły nam się dwa różne zestawy
UsuńRównież czytałam o nich wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńteż mam podobny zestaw i jest ok ;-)
OdpowiedzUsuńJa nie potrzebuje zbyt wielu pędzli do makijażu, mam dwa zestawy - jeden taki mini co były w biedronce kiedyś, drugi sunshade minerals i dwa pędzle hakuro. Ta mieszanka jak najbardziej mnie zadowala :)
OdpowiedzUsuńMam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio malowana tymi pędzlami w szkole wizażu (byłam modelką jeden dziewczyny do konkursu) i były rzeczywiście miękkie.... jednak im już wypadały włoski co średnio mi się podobało - ale tam pewnie używane są masowo:D
OdpowiedzUsuńZ pewnością są mniej trwałe niż markowe, na szczęście moje użytkowanie dzielnie wytrzymują :-)
UsuńZ racji tego, że używam pędzli do makijażu tylko do codziennych makijaży, a kilka podstawowych modeli mam z Hakuro, myślę nad kupieniem jakiegoś zestawu chińskich pędzli :) Zawsze może trafić się wśród nich jakaś perełka, a koszty niewielkie :) Fajnie!
OdpowiedzUsuń