Dzisiaj zapraszam Was na małą fotorelację, na pewno większość zna te miejsca:
Wstyd się przyznać, ale dopiero pierwszy raz weszliśmy na Gubałówkę o własnych nogach :P Podniesiona cena biletu na kolejkę trochę nas przeraziła, zwłaszcza, że to żadna atrakcja, a podczas wejścia pieszo można do woli podziwiać widoki
Drugiego dnia z rana padał deszcz więc nie wychodziliśmy w góry tylko pojeździliśmy trochę po okolicy (poniżej stacja narciarska Małe Ciche)
Tradycyjnie odwiedziliśmy też Wielką Krokiew
Droga do Doliny Pięciu Stawów i Wodospad Siklawa
Prawie na miejscu...
Mój mąż- mistrz drugiego planu :)
Zbliżamy się do Morskiego Oka
Niestety nie było nawet miejsca, aby w spokoju odpocząć nad Morskim Okiem bo turyści zamienili je w plażę. Byłam w szoku gdy zobaczyłam co się tam dzieje, ludzie wchodzą do wody, opalają się, dzieci piszczą- szkoda mi tego pięknego miejsca, jeszcze 4 lata temu był tam spokój i cisza...
Kolejnym punktem był Kasprowy Wierch, tym razem zdobyty kolejką. Raz już weszliśmy, ale z powodu załamania pogody trzeba było zjechać kolejką.
Idziemy na Giewont...
Znowu z mistrzem drugiego planu :)
Na szczycie
A taka była kolejka później, my byliśmy wyjątkowo wcześnie i udało nam się wejść bez czekania
Z Giewontu ruszyliśmy w kierunku Kopy Kondrackiej bo wydawało nam się, że jest wyższa i mieliśmy rację
Po zrobieniu zdjęć można trochę odpocząć i podziwiać widoki
Cel wycieczki- Czarny staw Gąsienicowy
Chcieliśmy zobaczyć go z góry więc weszliśmy na Karb
W tle jeszcze nie zdobyty przez nas Kościelec
Pogoda zaczęła się psuć, szczyty przykryły chmury, ale udało nam się uniknąć deszczu w drodze powrotnej
Wyjazd uważam za bardzo udany, pogoda trafiła nam się super, już zaczynamy planować kolejne wyprawy :)
Przez ten czas stęskniłam się za blogowym światem więc zaczynam nadrabiać zaległości :)
Piękne zdjęcia, wspaniałe widoki. Tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńPięknie tam, miejsca są mi znane :) ach te cudowne góry :) Ślicznie wyglądałaś.
OdpowiedzUsuńJak my byliśmy nad Morskim Okiem po południu to było mało ludzi :D Strasznie się ciesze z tego bo tej plaży bym nie zniosła!
OdpowiedzUsuńDolina 5 stawów, wodospad Siklawa i Kasprowy Wierch mamy w planach za rok. I na Rysy się szykujemy, zobaczymy co nam z tego wyjdzie ;)
Tatry są cudowne!
Mnie mąż namawia na Rysy, Kościelec, Świnicę- nie wiem czy dam radę :)
UsuńIle łącznie czasu byliście?
UsuńChodzi o cały wyjazd? Mieliśmy 7 noclegów
UsuńPiękne widoki. Muszę odwiedzić to miejsce, wstyd się przyznać ale nigdy nie byłam w Zakopanem. A chciałabym i bardzo, tylko nie jestem pewna czy w takie upały ;)
OdpowiedzUsuńhttp://claaudiablog.blogspot.com/
Tam nie ma aż takich upałów, ale wędrówka w pełnym słońcu jest jednak męcząca. Zakopane jak najbardziej polecam :)
UsuńPiękne zdjęcia i świetne widoki :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikasz u mnie w linki w najnowszym poście ? Bardzo proszę :*
Uwielbiam chodzić po górach :).
OdpowiedzUsuńStaram się o współpracę z SheIn. Dziś pojawił się kolaż. Pomożesz? Poklikasz? Z góry dziękuję.
ależ widoki :) my postawiliśmy w tym roku na Mazury, ale w następnym koniecznie odwiedzimy Zakopane :)
OdpowiedzUsuńByłam kiedyś na Mazurach tj. w Mrągowie, ale pogoda była bardzo brzydka- deszcz, zimno, mgła i przez to trochę się zniechęciłam, jednak bardziej wolę góry :)
UsuńAle ja dawno bylam w gorach.. my z kolei zakochani w Bieszczadach :) ale w tym roku nigdzie sie nie wybieramy, moze za rok gdzies pojedziemy, ale raczej beda to mazury, albo morze,bo z malutkim dzieckiem w gory nie ma co niestety ;P
OdpowiedzUsuńW Bieszczadach jeszcze nie byliśmy, ale w Zakopanem nie brakowało osób, które z małymi dziećmi w specjalnych nosidełkach chodzili po górach :-) wiadomo na taką wyprawę trzeba być odpowiednio przygotowanym
UsuńPiękne zdjęcia! Nie ma to jak aktywny wypoczynek :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne widoki, tylko pozazdrościć takiej wyprawy, świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń