Niedzielna kawa i tarta z porzeczkami/ miało być modne zdjęcie paznokci jakie dziewczyny wrzucają na instagram, ale słońce źle świeciło i nie wyszło :P
Rimmel Glastonberry- piękna czerwień
Uwielbiam Napoleonkę, a tą zrobiłam pierwszy raz sama/ wycieczka rowerowa
Świetny kolor, szkoda tylko, że 3 warstwy nie kryją i końcówki dalej prześwitują...
Wyjrzałam w pracy przez okno i zobaczyłam tęczę/ mój piękny kwiatek
Przed wyjazdem na wakacje trzeba było pomalować włosy/ lubię połączenie szarości i różu
Zasłużona pizza na Gubałówce/ a na koniec dnia chińskie piwo z Biedronki :)
W górach Lipton Earl Grey smakuje wyśmienicie!/ Za mną jeden z pięciu stawów
Qupse ciucha w Zakopanem :D/ Moje włosy nabrały zielonego odcienia- na szczęście tylko w tym świetle
A jak Wam minął lipiec? Mam nadzieję, że ciekawie :)
Piękny ten Rimmel czerwony <3
OdpowiedzUsuńAleż miałaś śliczne kolory na paznokciach :D Cudowne, niebieski genialny :D
OdpowiedzUsuńTak, niebieski Rimmel jest super, muszę o nim napisać osobny post
Usuńhahaha :D qupse ciucha! ale dobre :)
OdpowiedzUsuńOryginalna nazwa :)
Usuńpaznokcie świetne:)
OdpowiedzUsuńBez greckiej się nie liczy ;)
OdpowiedzUsuńOj grecką dawno jadłam...
UsuńŚwietne zdjęcia ;) Też lubię połączenie różu i szarości ;)
OdpowiedzUsuńSzarość ostatnio jest bardzo modna :)
UsuńNapoleonka mniam :> A jakie włosy masz ładne i pazurki też super :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię napoleonkę i ostatnio eksperymentowałam i zrobiłam ją na słonych krakersach :)
OdpowiedzUsuńTen ognisty czerwony kolorek z Rimmel jest bardzo ładny :) kwiatuszek również prześliczny :)
Sama zrobiłaś napoleonkę, wow! :) Ale masz piękne włosy, przecudne!
OdpowiedzUsuńJakie ładne paznokcie! Ten błękitny podoba mi się najbardziej ;). I jakie pyszności widzę ;))
OdpowiedzUsuń