Jakiś czas temu zgłosiłam się do akcji testowania na blogu Pauliny. Dostałyśmy od firmy Ecoasili do wypróbowania olejek pomarańczowy firmy Kej. Do tej pory miałam tylko okazję używać olejku z drzewa herbacianego (stosuję go na wypryski) dlatego byłam bardzo ciekawa jak się spisze pomarańczowy. Jego opis oraz możliwości zastosowania możecie poznać tutaj.
Produkt znajduje się w szklanej buteleczce z wygodnym dozownikiem o pojemności 10ml. Na kartoniku znajdują się przydatne informacje odnośnie możliwości zastosowania olejku. Ja od razu wypróbowałam go w kominku. Zapach, który unosił się w powietrzu można porównać do świeżo obranej pomarańczy, jest bardzo świeży i intensywny. Uwielbiam pomarańcze a jeszcze bardziej ich zapach, który dzięki olejkowi mogłam czuć znacznie dłużej.
Do tej pory nie korzystałam z wanny w łazience. Kąpiel to dla mnie strata czasu, zdecydowanie bardziej wolę korzystać z prysznica. Skoro już mam olejek, który można wykorzystać do kąpieli to postanowiłam spróbować. Muszę przyznać, że kąpiel "w pomarańczach" jest bardzo przyjemna, zwłaszcza gdy się lubi ten zapach. Po wyjściu z wanny moja skóra jeszcze pięknie pachniała przez jakiś czas. Myślę, że teraz będę częściej zażywać takich aromatyczny kąpieli.
Mimo, że pojemność olejku jest mała to jest on bardzo wydajny, wystarczy parę kropel aby zapach zaczął roznosić się w powietrzu.
Cena: 5.29zł/10ml
Jeżeli akurat nie lubicie zapachu pomarańczy to na stronie Ecoasili na pewno znajdziecie zapach dla siebie. Ja jeszcze chętnie wypróbowałabym lawendowy bo ostatnio polubiłam ten zapach.
Przeglądając ofertę sklepu znalazłam jeszcze coś dla siebie kremy do rąk The secret soap store. Od kiedy przetestowałam ich próbki postanowiłam, że kremy muszą być kiedyś moje i pewnie za jakiś czas je zamówię jak tylko wykorzystam zapasy :)
A jak tam z tymi olejkami? Używacie czy macie jakieś inne pachnące umilacze?
Czytałam o nim wiele dobrego ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest cudny <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam go!
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o olejki, to używam tych do kominków tylko, do wanny wole sól i olejek np. morski ;)
OdpowiedzUsuńmam i uwielbiam
OdpowiedzUsuńja też bardzo polubiłam ten olejek, zapach świetny :)
OdpowiedzUsuńMam podobny olejek z innej firmy, i go uwielbiam właśnie za ten świeży, naturalny zapach pomarańczy:)
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie ten olejek, bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym go powąchała. Dziękuje że tak często odwiedzasz mojego bloga. To miłe.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten olejek:)
OdpowiedzUsuń