Hej!
Dzisiejszy manicure robiłam tylko po to aby zakryć ścierające się końcówki ponieważ nie chciało mi się zmywać lakieru. Okazało się ,że paznokcie są na tyle ciekawe, że zwracały uwagę koleżanek w pracy. Dlatego postanowiłam, że również Wam je pokażę:
Użyte lakiery: żółty z Vipery niestety już ma starty numer, a niebieski Ados to 544
Wzorek na prawdę prosty w wykonaniu, fajna opcja do naprawienia wytartych końcówek :)
Świetny patent! Sama bym chyba na to nie wpadła :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, jesteś baardzo kreatywna :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe pazurki :) nic dziwnego, że zwracały uwagę :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze :) Swietnie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i świetny ma kolor ten niebieski lakier:)
OdpowiedzUsuńGenialne!!! Ale fajny pomysł... muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhehe bardzo fajna sprawa i super pomysł! :)
OdpowiedzUsuńZaryzykuj, może pokochasz piaskowe lakiery? :) Ja też do nich podchodziłam bardzo sceptycznie, ale ten mnie zachwycił :)
Usuńno proszę! potrzeba matką wynalazków ;) bardzo ładnie wyszło i dobrze komponują się te kolorki
OdpowiedzUsuńja spisalam ten żółty lakier na straty, bo pędzelek to jakiś koszmar :/
Masz rację tym pędzelkiem nie da się nic zrobić, ja kropki robiłam aplikatorem od Essence
UsuńBardzo efektownie to wygląda! Podkradnę pomysł, bo mam już pozdzierane końcówki na czerwonym lakierze :P
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt ;)
OdpowiedzUsuńpięknu kobalt :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie są :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł super , podchwycam pomysł ;)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, wygląda bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńinteresujące połaczenie :D!
OdpowiedzUsuńCo jak co ale efekt i sam pomysł niczego sobie :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie to sposób na wycieranie końcówek:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :D Dodatkowo ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajnie fajnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie -> http://probki-konkursy-testowanie.blogspot.com/
Ooo bardzo fajne! :)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł i połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńMega połączenie, cudnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńKochana, zapraszam na nowiutkiego posta do mnie ;) I czekam na nowość i Ciebie na blogu :)
OdpowiedzUsuń