W końcu przyszedł czas aby napisać co nieco o mojej nowej paletce. Wykonałam nią już kilka makijaży dzięki czemu mogłam sobie wyrobić opinię na jej temat.
Tak się prezentują wszystkie kolory:
|
Te zaznaczone gwiazdką są użyte w poniższym makijażu |
|
|
|
Palety firmy Technic electric są tańszym odpowiednikiem paletek Sleeka. Mają identyczne, czarne opakowania z lusterkiem, powinien też tu być aplikator, w mojej akurat go zabrakło. W środku mamy 12 pięknych, mocno napigmentowanych, perłowych cieni. Mają kremową konsystencję. Ja nakładałam je aplikatorem z palety Sleeka, pędzlem pomagałam sobie tylko w celu roztarcia granic. Cienie nie kruszą się ani nie tracą koloru, wytrzymują w nienaruszonym stanie cały dzień, oczywiście na bazie. Zawsze gdy mam zrobiony nimi makijaż to wieczorem szkoda mi go zmywać, najpierw muszę się jeszcze chwilę na niego popatrzeć :) Bardzo się cieszę, że mam tą paletę, coś czuję, że w lecie będę jej najczęściej używać.
Zapewne orientujecie się, że są jeszcze dwie palety z tej firmy jedna w fioletach a druga ma raczej neutralne kolory. Ja osobiście nie chciałabym już żadnej z nich. Lubię fiolety, ale w tej palecie wszystkie są bardzo podobne do siebie i myślę, że mogłyby się zlewać ze sobą, natomiast naturalnych kolorów już nie potrzebuję, wystarczą mi palety Sleeka.
W końcu czas na pierwszy makijaż:
Mam nadzieję, że pomogłam Wam w podjęciu decyzji, jeżeli miałyście wątpliwości czy kupić tą paletę, zapewniam, że to będzie najlepiej wydane 12 zł (oczywiście jeżeli lubicie takie kolory na powiekach)
Już jutro o 11 rusza spotkanie Lubelskich Blogerów w sali Targów Lublin,
Do zobaczenia :)
całkiem mocny kolor daje. w sumie nie spodziewałam się :)
OdpowiedzUsuńTen fiolet jest przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńOstatnio parę produktów tej firmy mnie ogólnie zaciekawiło, szczególnie eyelinery w żelu a teraz jeszcze paletką kusisz :)
OdpowiedzUsuńO jak ładnie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny ! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż ;D Fiolet cudowny!
OdpowiedzUsuńMam tę paletkę, jest świetna :) szkoda, że nie wiedziałam wcześniej o spotkaniu blogerów, może bym się wybrała :)
OdpowiedzUsuńNo i chcę ją:P Piękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńwow, niezłe zaskoczenie, myślałam, że ta paletka jest jakąś gorszą wersją sleek'a :) a makijaż śliczny
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki no jak za 12 zł to super ;) Masz pięknie rozdzielone rzęsy , jakiego tuszu używasz?;)
OdpowiedzUsuńTusz to Astor Play it big, sam tusz nie jest za fajny, ale szczoteczka świetnie rozdziela rzęsy
UsuńWłasnie ja bardzo zwracam uwage na to czy są rozddzielone , mogę nie byc podkręcone ani mega uniesione ale rozdzielone zawsze :) A u Ciebie ten efekt podoba mi sie bardzo ;)
UsuńFaktycznie za taką cenę warto się skusić :)
OdpowiedzUsuńchoruję na wszystkie 3 paletki Technica :D
OdpowiedzUsuńFajny, zadziorny :)
OdpowiedzUsuńcudowny makijaz-piekne kolorki:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że są w takiej korzystnej cenie ;]
OdpowiedzUsuńMakijaż genialny, przy zamkniętych oczach kolorystyka powala ;]
3 razy tańsze od Sleeka a wcale nie gorsze :) szkoda tylko,że mały wybór paletek
UsuńMakijaż piękny, a sama pigmentacja rzeczywiście niezła :) Te kolory na pewno będą ze mną w wakacje, więc skoro nie mogę zdecydować się na Sleeka, skuszę się na tę :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :)
Usuńprzepiekne kolory;) olsniewający ten makijaż, rzeczywiscie az szkoda zmywac na noc;)
OdpowiedzUsuńPięknie;)
Ja bardzo lubię tę paletkę. Ma śliczne kolory i jak widać makijaż można zmalować cudny :) Mam jeszcze jedną, ale chyba na trzecią się nie skuszę, bo za dużo fioletu :D
OdpowiedzUsuńJa fiolety lubię, ale 12 podobnych do siebie odcieni to dla mnie za dużo :)
Usuńbardzo fajne kolorki :) chciałam się zaopatrzyć ale obawiam się perłowości tych cieni
OdpowiedzUsuń