Jeszcze przed świętami postanowiłam sobie pofarbować włosy na ciemniejszy brąz. Chciałam się pozbyć rudych refleksów, miałam tylko problem z wyborem odcienia i firmy. Ostatecznie postawiłam na Joannę bo akurat rzuciła mi się w oczy promocja w Naturze.
Oczywiście kupiłam dwa opakowania po 5,99zł za sztukę
Zawartość opakowania:
Od razu chciałam ostrzec przed mieszaniem farby w tej buteleczce- bardzo trudno się z niej wyciska, nawet przy pełnym opakowaniu, lepiej przelać wszystko do miseczki.
Czas na zdjęcia:
Kolor wyszedł ciemny, ale już trochę się sprał i wygląda bardziej naturalnie, a dodatkowo widać w nim kasztanowe refleksy.
Możecie mi polecić podobny kolor z innej firmy? Może znacie jakąś łagodniejszą farbę do włosów (jeżeli taka istnieje) ?
piękny ten kolor! ;)
OdpowiedzUsuńrobiłam go bardzo często ;)
OdpowiedzUsuńKolor wyszedł bardzo ładny! :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolor, mnie niestety joanna ostatnio uczuliła ;/
OdpowiedzUsuńAvon Advance Techniquse 4.0 Ciemny brąz - do tej pory moja ulubiona farba - nadaje ładny kolor, łatwo się zmywa jeśli zabrudzimy skórę, nie brudzi poduszki czy ręczników, łatwo i równomiernie się aplikuje... Polecam :)
OdpowiedzUsuńKolor jest piękny ;] Ja Ci niestety nie doradzę, bo nie farbuję już dosyć długo ;]
OdpowiedzUsuńA co do lakieru, to poszukaj na allegro. Tam widziałam,że jeszcze są ;]
UsuńWłaśnie jakiś czas temu robiłam tym odcieniem,wyszedł mi kolor taki sam jak u Ciebie :) zadowolona byłam średnio,a to dlatego może że wcześniej farbowałam Garnier Color Sensation cynamonowy brąz właśnie (5.35) i wyszedł ładniej,delikatniej,włosy były zdrowsze,więc polecam Ci ten odcień :)
OdpowiedzUsuńja bardzo z castingów byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa również je polecam. Chociaż czytałam o nich wiele negatywnych opinii, to jednak dla mnie są najlepsze.
Usuńoooo fajny efekt ;) Ja Ci niestety nie pomoge bo farbuje namientie wlosy u fryzjera;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :) Ale masz długie włosy :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne włosy :)Też używam Joanny, ale szamponu koloryzującego :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyrównany kolor :) ja na krótką chwilę polecam hennę venita, ale tak to już nie farbuję włosów.
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło:) Ja od lat farbuję Joanną, głównie Naturią, ale brązy są mi obce.
OdpowiedzUsuńRaz miałam hebanowy brąz, nie pamiętam jakiej firmy, ale cenowo przekrój Joanny, zakupiony w osiedlowej drogerii.
Bardzo ładny efekt :) Ja od zawsze farbuję Palette lub Garnier, choć niestety dla moich włosów, wolę tę pierwszą :) Podobny efekt otrzymywałam bodajże 'kasztanem', ale po pewnym czasie kolor strasznie zaczął ciemnieć przy każdym farbowaniu...
OdpowiedzUsuńU mnie na półce czeka płomienny rudy (też z tej serii)- jak dobrze pójdzie to od piątku znowu będę rudzielcem ;)
OdpowiedzUsuńIle trzymałaś, że wyszedł tak ładny kolor? :-)
OdpowiedzUsuńZawsze trzymam farbę na włosach najdłużej ile jest napisane w ulotce. W tym przypadku też tak było o ile dobrze pamiętam to 40 minut
Usuń